Wygładza, rozświetla, odmładza i zapobiega utrwalaniu zmarszczek mimicznych. Dlaczego botoks jest najpopularniejszym zabiegiem na świecie?

Aleksandra

Tzw. botoks, czyli iniekcje toksyny botulinowej, chwalą sobie wszyscy, bez względu na wiek, płeć, status społeczny czy ekonomiczny. To jeden z najczęściej wykonywanych zabiegów estetycznych, który dyskretnie odmładza, bezlitośnie rozprawiając się ze zmarszczkami. Uwielbiają go gwiazdy estrady i ludzie, tacy jak my.

Błyskawiczny jak botoks

Wystarczy jedna krótka wizyta w klinice medycyny estetycznej. Rozmowa z lekarzem o oczekiwaniach odnośnie do wyglądu skóry, wywiad dotyczący stanu zdrowia i wykluczenie przeciwwskazań. Jeśli wszystko jest w porządku, przechodzi się do zabiegu.

Preparaty z toksyną botulinową powszechnie nazywa się botoksem, mimo że każdy ma własną nazwę marketingową. To nie jest takie ważne. Ważniejsze jest działanie botuliny, która wygładza skórę i opóźnia proces utrwalania się zmarszczek, działa profilaktycznie. Wystarczy jeden zabieg, aby pozbyć się lwiej bruzdy, kurzych łapek czy linii poprzecznych czoła. Spektakularny efekt utrzymuje się średnio pół roku, a aby go osiągnąć, nie trzeba tracić majątku. Ceny botoksu są dość przystępne, przykładowo w Klinice Melitus w Warszawie zaczynają się od 800 zł. Jeden skuteczny zabieg kosztuje więc znacznie mniej niż pełna kuracja bazująca na mezoterapii bądź laseroterapii. W dodatku przynosi szybkie efekty.

Lek na zmarszczki

Jeśli dotychczas sądziliście, że to zabieg wyłącznie dla bogaczy, już widzicie, że to nieprawda. Botoks stosuje się w zabiegach odmładzających, ale też leczeniu nadpotliwości i migreny. Preparaty z toksyną botulinową mają status leku, pomocnego w różnych terapiach medycznych, np. neurologicznych czy okulistycznych. To całkowicie zmienia spojrzenie na botulinę. To lek, także lek na zmarszczki, choć często niechlubnie nazywany unieruchamiającym twarz wypełniaczem. 

Botulina nie wypełnia zmarszczek jak kwas hialuronowy, lecz je wygładza. Blokuje przekaźnictwo nerwowo-mięśniowe, a tym samym ogranicza kurczliwość mięśni mimicznych i marszczenie się skóry. W rezultacie zmarszczki zostają spłycone, a cera odmłodzona. 

Przeczytaj również:  Czy kosmetyki ekologiczne są dobrym wyborem dla każdego?

Prawidłowo podana botulina działa w sposób wyraźny, ale dyskretny. Twarz wygląda na wypoczętą i promienną, zachowując pełną mimikę i naturalny wygląd. Dlatego tak ważne jest, aby wykonywać zabieg u doświadczonego dermatologa estetycznego lub lekarza medycyny estetycznej , który się na tym zna. Wiedząc o tym, można mieć pewność, że uzyska się oczekiwaną poprawę. Botoks to zabieg niemal błyskawiczny, skuteczny i dostosowany do naszych potrzeb.

Iniekcje botuliny na różne sposoby

Teoretycznie botoks podaje się wyłącznie w obszar górnej części twarzy. Najczęściej miejscowo, na zmarszczki wokół oczu, bruzdę międzybrwiową, w linie na czole. Doświadczony dermatolog, który wiele lat pracuje z toksyną botulinową, a przy tym doskonale zna anatomię twarzy, może zastosować ją na wiele sposób. 

W Klinice Melitus jednym z zastosowań botoksu jest korekcja asymetrii. Z pomocą toksyny botulinowej można pozbyć się krępującego gummy smile albo wręcz przeciwnie, uzyskać tzw. hollywoodzki uśmiech. Botoks stosuje się również do uniesienia czubka nosa, a podany w okolice skroni, pozwala pięknie odmłodzić spojrzenie. 

Zbotoksowani XXI wieku

Iniekcje toksyny botulinowej od lat są dominującym sposobem na redukcję zmarszczek i profilaktykę anti-aging. Żaden inny zabieg nie zapewnia tak spektakularnej a zarazem dyskretnej zmiany, co botoks. Oczywiście pod warunkiem, że jest profesjonalnie wykonany. 

Mimo tego, że wiele gwiazd mówi o nim z dystansem, nie ma wątpliwości, że to ich faworyt. Botoks to świetne rozwiązanie, z którego korzystają miliony osób na całym świecie. Największą jego zaletą jest to, że błyskawicznie rozprawia się ze zmarszczkami, jednocześnie uodparniając skórę na proces starzenia. Właśnie za to go kochamy, nawet jeśli niechętnie się do tego przyznajemy. Cóż, każda sława ma swoje blaski i cienie. W XXI wieku wiemy o tym doskonale. 

Artykuł powstał przy współpracy z Kliniką Melitus w Warszawie (https://klinikamelitus.pl/

Przeczytaj również:  Superfoods — jakie produkty wchodzą w ich skład?
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *